Menu

środa, 28 listopada 2012

Sałatka brokułowa

 Kolejna z sałatek, która zagościła na Naszym stole. Sałatka, którą robi się szybko, i mimo niewielu składników zachwyciła gości.



Składniki:
  • 1 duży brokuł,
  • 4 - 5 jajek ugotowanych na twardo,
  • 2-3 pomidory,
  • puszka kukurydzy ( ja nie dałam całej),
  •  majonez,
  • sól, pieprz.
Wykonanie:
 
Brokuła dzielimy na małe różyczki i gotujemy ok. 5 minut w osolonej wodzie. Powinien jedynie delikatnie zmięknąć, ale nie może się rozpadać.  Za pomocą łyżki cedzakowej wykładamy na talerz i czekamy do całkowitego ostudzenia. Większe różyczki kroimy na nieco mniejsze. Pomidory sparzamy i obieramy ze skórki, kroimy w kostkę. Jajka obieramy ze skorupki, kroimy w kostkę. Kukurydzę odcedzamy. Wszystkie składniki mieszamy w misce, dodajemy majonez, przyprawiamy do smaku. Bardzo ważne jest delikatne mieszanie, dzięki czemu unikniemy powstania "papki". 

 Smacznego!!!

poniedziałek, 26 listopada 2012

Sałatka z selerem konserwowym

Zbliżające się imieniny jednego z domowników to dobra okazja aby coś ugotować, upichcić, upiec itp :). No to do dzieła :) zaczynamy od sałatek - Sałatka z selerem konserwowym w pojedynku z sałatką brokułową przegrała. To opinia gości, nie nasza :)  Nam bardzo smakowała i na pewno jeszcze ją zrobię. Przepis pochodzi z rodzinnego zeszytu.
 

Składniki:
  • 1 słoik selera konserwowego,
  • 1 papryka czerwona - świeża,
  • 1 średni por,
  • 1 puszka kukurydzy,
  • 1 puszka groszku,
  • 3 ogórki konserwowe lub kiszone,
  •  3 ugotowane marchewki,
  • 20 dkg szynki,
  • 6 ugotowanych jaj,
  • zielona pietruszka, 
  • sól, pieprz do smaku,
  • majonez;

 Wykonanie:

Seler, groszek i kukurydzę odsączamy z zalewy. Paprykę parzymy i kroimy w kostkę. Ogórki kroimy w kostkę i odsączamy. Marchewki obieramy i kroimy w kostkę. Szynkę i  jajka również kroimy w kostkę. Pora obieramy, kroimy w półkrążki i lekko zasolamy, później wyciskamy.
Wszystkie składniki łączymy z majonezem, doprawiamy do smaku solą i pieprzem i dodajemy pokrojo natkę pietruszki. 

SMACZNEGO :) 
Andrzejkowy Bar Sałatkowy

sobota, 24 listopada 2012

Jabłka w cieście

W lodówce poza jajkami niema nic :( w szafce mnóstwo mąki i parę jabłek.  Pogrzebałam w moich przepisach i znalazłam idealny obiadek dla siebie oczywiście z wykorzystaniem powyższych składników :)). Jabłka w cieście hmmm pychota:)


Składniki:
  • 4 jabłka,
  • 1 jajko,
  • 1 szklanka zsiadłego mleka( zastąpiłam wodą),
  • mąki tyle, by ciasto miało konsystencję gęstej śmietany,
  • smalec lub olej do smażenia,
  • cukier puder do posypania;

Wykonanie:

Jabłka obrać, wypestkować i pokroić w plastry. 
Przyrządzić ciasto: do mleka dodać jajka i wsypać mąkę, dodać szczyptę soli i wymieszać. Maczać w cieście jabłka obtoczone w mące ( ja dodałam jabłka do ciasta). Smażyć na mocno rozgrzanym tłuszczu. Rumiane i osączone posypać cukrem pudrem.

Smacznego :)

czwartek, 22 listopada 2012

Babeczki waniliowe

Ostatnio coś nam życie same kłody rzuca pod nogi :( tak jakoś żle nam, dlatego żeby choć ciutkę sobie dosłodzić to nasze życie upiekłam bardzo proste, delikatne babeczki aromatyzowane wanilią, którą, jeśli chcesz, możesz zastąpić drobno startą skórką z cytryny i 1/2 łyżeczki ekstraktu cytrynowego.
Babeczki są słodkie więc uznaliśmy, że nie potrzeba do nich żadnej masy, lukru itp.Przepis na babeczki wzięłam z książki Annie Rigg - Dekorowanie ciast. ciasteczek i tortów.


Składniki:
  • 175 g miękkiego masła,
  • 175 g cukru pudru,
  • 3 ubite jajka,
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego,
  • 175 g mąki,
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia,
  • 3 łyżki mleka;
Przepis na 12- 16 babeczek

 Rozgrzej piekarnik do 180 stopni.

Wykonanie:

Za pomocą miksera ucieramy masło i cukier na jasny i  lekki krem. Stopniowo dodajemy ubite jajka, mieszając dokładnie. Dodajemy wanilię. Przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia i dodajemy do masy w dwóch partiach. Wlewamy mleko. Mieszamy, aż ciasto będzie gładkie.

Napełniamy papierowe foremki ciastem do dwóch trzecich wysokości. Pieczemy na środkowej półce w nagrzanym piekarniku 20 -25 minut lub do czasu, aż babeczki dobrze wyrosną i do tzw suchego patyczka. 

Smacznego ;) 
 To mój najmniejszy skarb :) który dobrał się do naszych babeczek :))

środa, 21 listopada 2012

Tort kufel piwa


Siostrzenica poprosiła mnie abym upiekła tort i to dla jej kolegi, długo się zastanawiałam jaki.  Nigdy nie piekłam tortów. Zapytałam jej jaki ten tort, a ona mały tak dla 3- 4 osób :) No nic pozostało mi poszukać w sieci i znalazłam idealny torcik dla faceta:) o tu.  Ja go troszkę zmodyfikowałam w kwestii biszkoptu :)) Wiem, że nie jest za piękny  ale grunt, że im smakował następnym razem będzie lepiej :))))

 

Składniki na biszkopt :
  • 5 jajek,
  • 3/4 szklanki cukru,
  • 3/4 szklanki mąki pszennej,
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej, 
Do nasączenia  biszkoptu:
  • ja użyłam rumu,
  • woda,
Składniki na masę:
  • 125 g margaryny,
  • 1/2 puszki masy krówkowej,
  • 4 łyżeczki dżemu kwaśnego,

Ponadto:
  • opakowanie podłużnych biszkoptów, 
  • 200g kremówki, 
  • łyżeczka cukru pudru, 
  • można użyć lukru  plastycznego.

 Sposób przygotowania :

Najpierw pieczemy biszkopt. Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta. Formę o wymiarach 30 x 40 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut.  Biszkopt wystudzić. Dużą dużą szklanką wycinamy 5-6 okręgów z ciasta. Każdy nasączyłam wodą z rumem. Jest to ważne jeżeli chcesz wykorzystać jeden z okręgów to rączki kufla. Biszkopt wtedy nie jest suchy i ładnie można go formować.
Przygotowujemy Masę. Miękką margarynę ucieramy na jasną gładką masę, dodajemy stopniowo masę krówkową. 

Każdy krążek ciasta smarujemy dżemem, nakładamy porcję masy krówkowej i układamy jeden na drugim. Pozostałą masą pokrywamy boki naszej wieżyczki z biszkoptowych krążków. Podłużnymi biszkoptami (np tymi do tiramisu) obkładamy z wszystkich stron ciasto. Rączkę kufla możemy zrobić z ciasta, racucha czy pozostałości z upieczonego wcześniej biszkoptu. Ja zrobiłam wieżyczkę z 4 krążków, a z 5 zrobiłam rączkę.Zimną kremówkę mocno ubijamy, słodzimy do smaku i przekładamy ją do rękawa cukierniczego. Tworzymy z niej piankę na wierzchu "piwa" :) 

 

 Smacznego!


wtorek, 20 listopada 2012

kotleciki z kurczaka z serem i majonezem

Czasami warto urozmaicić sobie obiad. Zamiast np. standardowego kotleta, zrobić mini kotleciki z serem żółtym i majonezem. Nie ma przy nich dużo roboty a naprawdę są smaczne. Polecam.


Składniki:
  • jedna podwójna pierś z kurczaka,
  • 7-10 dkg sera żółtego,
  • 2 łyżki mąki ( ja dodałam jeszcze 2),
  • 2 jajka,
  •  2 łyżki majonezu,
  • 1 łyżeczka vegety,
  • sól, pieprz do smaku,
  • olej do smażenia;

Wykonanie:

Filet z kurczaka kroimy w drobną kosteczkę. Ser zółty ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Do miski przekładamy fileta, ser i dodajemy resztę składników tj. jajka, mąkę, vegetę, majonez oraz sól i pieprz. Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy na 10 minut. Po tym czasie kładziemy łyżką na rozgrzanym oleju, smażyć na wolnym ogniu z obu stron (tak jak placki ziemniaczane). Z podanej porcji wychodzi około 8-10 kotlecików.


Smacznego !

 
Filety z kurczaka pokroić w drobną kostkę. Żółty ser zetrzeć na tarce o małych oczkach. Zieloną pietruszkę drobno pokroić. Do miski przełożyć filet z kurczaka, żółty ser, zieloną pietruszkę i dodać pozostałe składniki, tj. majonez, surowe jajka, mąkę ziemniaczaną, Vegetę, majeranek, sól i pieprz. Wszystko dokładnie wymieszać i włożyć do lodówki na 24 godziny. Na drugi dzień farsz nabierać łyżką i kłaść na patelnię z rozgrzanym tłuszczem. Smażyć kotleciki z dwóch stron. Podawać z ziemniakami lub ryżem i dowolną surówką. Składniki wystarczą na około 8 kotlecików. Smacznego.

Źródło: http://www.smaczny.pl/przepis,kotleciki_z_filetu_kurczaka_i_majonezu
Copyright © Smaczny.pl

poniedziałek, 19 listopada 2012

Ciasto 3 Bit

Ciasto 3bit, czyli słodkie ciasto bez pieczenia, u mnie na bazie krakersów, ale można również użyć herbatników, przełożone masą kajmakową, kremem budyniowym i bitą śmietaną. Posypane startą czekoladą. Pycha.


Składniki:
  • 3-4 paczki krakersów (opakowanie 100 g)
  • 1 puszka masy krówkowej (kajmak) ok 500 gram
  • 3 szklanki mleka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 125 g masła
  • 4 łyżki mąki pszennej
  • 5 łyżek mąki ziemniaczanej
  • 4 jajka
  •  500 ml śmietany kremówki 30 % + 1 łyżka cukru pudru
  • 1 łyżka żelatyny + 1/3 szkl. wrzątku (ew. 2 fixy)*
  • 100 g gorzkiej czekolady, otartej na tarce, do oprószenia

Na dno formy u mnie o wymiarach 28x24 cm wyłożyć pojedynczą warstwę krakersów. Kajmak wyłożyć na krakersy ( ja wcześniej podgrzałam, lepiej się wtedy rozprowadza). Przykryć kolejną warstwą krakersów.
Przygotowujemy budyń:
Zagotować 2 szklanki mleka z cukrem i masłem. Pozostałą szklankę zmiksować z jajkami i mąką, po czym wlać do gorącego mleka. Gotować 1 - 2 minuty, energicznie mieszając, aby nie powstały grudki.
Jeszcze gorący budyń wylać na krakersy, wyrównać, przykryć kolejną warstwą krakersów. 
Odstawić do ostygnięcia, najlepiej przykryć folią spożywczą. Jak przestygnie to można:
  • od razu ubić śmietanę kremówkę na sztywno i pod koniec ubijania dodać łyżkę cukru pudru.* w tej wersji proponuję dodać do śmietany przestudzoną a wcześniej rozpuszczoną we wrzątku żelatynę. Zamiast żelatyny można użyć fixy jeśli wolicie. Śmietanę wyłoyżyć na ciasto i posypać starą czekoladą. Ciasto wstawić do lodówki, na co najmniej 12 godz.;
  • schować na noc do lodówki i dopiero na drugi dzień ubić śmietanę kremówkę na sztywno i pod koniec ubijania dodać łyżkę cukru pudru. Wyłoyżyć na ciasto i posypać starą czekoladą. Można podawać od razu; ja zrobiłam w tej wersji i nie dodawałam żelatyny, uważam że nie potrzeba.
Ciasto przechowywać w lodówce.
Smacznego!

piątek, 16 listopada 2012

Ciasto drożdżowe

Uwielbiam ciasta drożdżowe oczywiście jeść :)) co do pieczenia to zawsze mi się wydawało, że są za trudne dla mnie. Moja mama nigdy ich nie piekła, a ciocia która je piecze robi je na tzw. oko ;), a że ja mam popsute oczy ;) .... Teraz jak mam dużo czasu sięgnęłam po lekturę znalezioną oczywiście na blogu Dorotus pt. jak upiec perfekcyjne ciasto drożdżowe no i porwałam się na nie ;). Wizualnie hmm dużo do życzenia hehe natomiast przepyszne w smaku  :). Kuzynka powiedziała mi, że jak naciśniesz upieczone już ciasto i ono wróci do pierwotnej pozycji to znaczy, że jest dobrze upieczone moje takie są z czego się ogromnie cieszę:)). 


Składniki: 

na zaczyn:
  •  32 g drożdży świeżych,
  • 1/2 szklanki letniego mleka (ja dałam wodę).
  • 1/2 szklanki mąki pszennej,
  • 1/4 łyżeczki cukru,
na ciasto:
  • 1/2 szklanki letniego mleka ( dałam wodę)
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub kilka kropel aromatu waniliowego
  • otarta skórka z połowy cytryny
  • szczypta soli
  • 1/4 kostki rozpuszczonego masła*(dałam 45 ml oleju)
  • 1 jajko
  • 1 żółtko
  • 2 i 3/4 szklanki mąki pszennej
  • śliwki węgierki, około 1 kilograma,(robiłam również z borówkami), 
na kruszonkę:
  • 180 g mąki pszennej,
  • 100 g cukru,
  • cukier waniliowy - 16 g,
  • pół kostki roztopionego masła,
  • 1/4 łyżeczki cynamonu.
Przygotować zaczyn. Do dużego naczynia wlać mleko i dodać drożdże. Dodać mąkę, cukier i wymieszać. Przykryć i zostawić do podwojenia objętości. Po tym czasie dodać pozostałe składniki i wyrobić. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne. Przykryć i zostawić do wyrośnięcia na około godzinę czasu, aż podwoi objętość.
W międzyczasie przygotować kruszonkę. Mąkę wymieszać z cukrem, cukrem waniliowym i cynamonem, zalać gorącym i roztopionym masłem. Dobrze połączyć i zrobić kruszonkę.
Blachę o wymiarach 30 x 40cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć na nią wyrośnięte ciasto. Ułożyć obok siebie połówki śliwek (stroną rozciętą do góry), posypać kruszonką i odstawić jeszcze do wyrośnięcia na pół godziny.
Piec w temperaturze 180°C przez około 45 minut, aż kruszonka lekko się zarumieni, do tzw. suchego patyczka.

czwartek, 15 listopada 2012

Tort dacquoise

Beza - ulubiona słodycz mojego męża i synka.Kiedyś dawno temu przejazdem mąż wciągnął nas do cukierni Sowy i kupił nam właśnie owego dacquosa. Faceci się zajadali, dla mnie za słodki więc odpuściłam. Od tamtej pory minęło sporo czasu. Ja zapomniałam, mąż nie ;) od czasu do czasu szukał w necie przepisu na ten smakołyk jednak nigdy nie znalazł. Jakieś dwa miesiące temu zapytałam go na co ma ochotę, a on odrzekł na dacquoisa. No to wklepałam w neta i od razu strzał w dziesiątkę :)) Przepis znalazłam u  Dorotus
Teraz co drugi tydzień go piekę, a każdy kto go spróbuje od razy woła dokładkę i przepis :))). W przepisie jest beza z daktylami, ja dla urozmaicenia piekłam również z orzechami.


Składniki na 2 blaty bezowe:
  • 6 białek, w temperaturze pokojowej,
  • 300 g drobnego cukru do wypieków,
  • 2 łyżki cukru demerara,
  • 1 łyżeczka białego octu winnego,
  • szczypta soli,
  • 8 suszonych daktyli,

Wykonanie: 

Pieczenie bezy zacząć od przygotowania papieru do pieczenia. Od dna tortownicy (23 -24 cm średnicy) odrysować dwa koła, papier ułożyć na blaszkach. Daktyle do bezy pokroić na małe kawałki. Piekarnik nagrzać do 180ºC.
Białka wlać do suchej miski, wsypać szczyptę soli. Ubić na sztywną pianę, dodać 1 łyżeczkę octu, a następnie wsypywać po 1 łyżce cukru, cały czas miksując. Gdy już cały cukier znajdzie się w misce ubijać do chwili, aż masa zacznie błyszczeć. Dodać pokrojone daktyle, wymieszać, podzielić na dwie części ( pod warunkiem, że pieczecie dwa blaty jednocześnie, jeśli nie to należy najpierw przygotować sobie składniki na jedn blat i po upieczeniu dopiero na drugi) i wyłożyć na przygotowany papier. Wstawić do nagrzanego do 180ºC piekarnika, po około 5 minutach zmniejszyć temperaturę do 140ºC i piec 90 minut. Beza powinna się lekko przyrumienić i delikatnie popękać. Wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i zostawić na kilka godzin lub na całą noc do wystygnięcia.

Składniki na krem:
  • 250 g mascarpone,
  • 300 ml śmietany kremówki 30%.
  • 1 łyżka cukru pudru,
  • 150 g masy karmelowej z puszki,
  • pół szklanki orzechów włoskich,
  • 10 daktyli.

Wykonanie:

Orzechy i daktyle posiekać na małe kawałki.
Do jednej miski włożyć serek mascarpone i masę karmelową, wymieszać łyżką na gładką masę. W drugiej misce ubić śmietanę, pod koniec ubijania dodając 1 łyżkę cukru pudru. Obie masy delikatnie połączyć (śmietanę dodając do serka, a nie odwrotnie). Na koniec wsypać posiekane bakalie, wymieszać.
Na jednym krążku bezy równomiernie rozprowadzić przygotowany krem, przykryć drugim krążkiem. Całość posypać cukrem pudrem wymieszanym z kakao i udekorować środek daktylami i orzechami.
Smacznego :)


środa, 14 listopada 2012

Ciasto Bounty

Szukałam pomysłu na jakieś fajne ciacho :). Miałam mieć gości więc chciałam czymś nowym zabłysnąć ;)). Lubię połączenie kokosu i czekolady więc padło na bounty:)). Przepis, który najbardziej mi spasował znalazłam tutaj http://www.domowe-wypieki.pl/. Okazało się, że jest to szybkie ciasto do przygotowania, a zarazem bardzo smaczne. Zdecydowanie dobrze wybrałam :)))

Składniki na ciasto:
  • 250g masła
  • 200g cukru
  • 200g mąki pszennej
  • 1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4 jajka
  • 4 łyżki mleka
  • 3 łyżki kakao
Wykonanie:  

Masło zmiksować z cukrem. Dalej miksując dodać po jednym jajku. Kolejno dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, kakao i mleko. Gotowe ciasto wyłożyć na blachę o wymiarach około 30x 40cm (można spokojnie użyć mniejszej blachy, tylko troszkę dłużej piec) posmarowanej margaryną i posypanej mąką. Piec w nagrzanym piekarniku około 20 min. w temperaturze 180°C. Ostudzić.


Składniki na masę:

  • 500ml mleka
  • 6 łyżek kaszy manny
  • 200g masła
  • 200g cukru
  • 200g wiórek kokosowych
Wykonanie:

Mleko zagotować. Dodać kaszę mannę i masło. Dokładnie wymieszać. Dodać cukier i wiórki kokosowe. Gotową, gorącą masę wylać na zimne ciasto. 

Składniki na polewę:
  • 200g czekolady gorzkiej
  • 100ml śmietany słodkiej 30%
Wykonanie: 
Czekoladę razem ze śmietaną rozpuścić w kąpieli wodnej. Czekoladę wylać na masę.

SMACZNEGO !!

wtorek, 13 listopada 2012

Ciasto Piegus

Po ostatnich wypiekach została mi trochę maku sięgnęłam więc po zeszyt z przepisami mamy w poszukiwaniu ciasta w którym będę mogła go zużyć. Natrafiłam na ciasto o fajnej nazwie Piegus :) pomyślałam o coś nas łączy :) upiekę go:). Niewątpliwą zaletą tego ciasta jest to, że nie jest pracochłonne, ale za to jest bardzo smaczne. Masz ochotę na coś dobrego, nie masz za dużo czasu,spodziewasz się gości -ciasto Piegus jest idealne dla Ciebie :)



Składniki:
  • 2 szklanki mąki,
  • 25 dkg margaryny,
  • 1/5 szklanki cukru,
  • 4 jajka (żółtka i białka oddzielnie),
  • łyżeczka proszku do pieczenia,
  • szklanka maku,
  • szklanka mleka
Ponadto:
  • blaszka - u mnie o wymiarach: 24x35cm
  • papier do pieczenia;
Wykonanie:
 
Mleko gotujemy z margaryną. Ostawiamy do ostygnięcia. Żółtka ucieramy z cukrem. Dodajemy mąkę i proszek do pieczenia, wystudzone mleko z margaryną. Wsypujemy mak i mieszamy. Ubijamy pianę z białek i łączymy z ciastem delikatnie mieszając. Wlewam do przygotowanej  formy. Pieczemy w 160 stopniach ok. 50 minut.


Smacznego !

 

poniedziałek, 12 listopada 2012

Świąteczne przygotowania

Pod czas  przerwy oglądanego przeze mnie  filmu pojawiają się reklamyród których występują również świąteczne, myślę przecież dopiero listopad ! czy oni poszaleli!!,po czym zaglądam na moje ulubione blogi i widzę, że większość już czyni przygotowania do Świąt, wpadam w panikę ! a ja???. W tym roku jestem odpowiedzialna za wypieki, z czego się niezmiernie cieszę bo zaczęło mi to sprawiać naprawdę ogromną przyjemność. Sięgam więc po kartkę i długopis robię listę na zakupy, wyganiam po nie męża :) i szykuję się do piernika po staropolsku i ekstraktu pomarańczowego i cytrynowego. Po przepisy sięgnęłam  Tu.


Piernik staropolski - z tego co wyczytałam wymaga on długiego leżakowania, tak 5-6 tygodni przed pieczeniem więc pora się zabrać do roboty :).
 

Składniki:
  • pół kg miodu
  • 2 szklanki cukru (daję mniej)
  • 25 dag masła
  • 1 kg mąki pszennej
  • 3 jajka
  • 3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
  • pół szklanki mleka
  • pół łyżeczki soli
  • 2 - 3 torebki przyprawy do piernika (40 g w torebce)
Miód, cukier i masło podgrzać stopniowo, niemal do wrzenia, wymieszać porządnie i ostudzić. Do chłodnej masy dodać mąkę pszenną, jajka, sodę oczyszczoną rozpuszczoną w połowie szklanki mleka, sól i przyprawę do piernika. Ciasto starannie wyrobić i przełożyć do kamionkowego lub emaliowanego garnka. Przykryć ściereczką i odstawić w chłodne miejsce na 5 - 6 tygodni. Wyrobione ciasto jest dość luźne. Po leżakowaniu w zimnie tężeje i daje się rozwałkowywać (trzeba jednak podsypywać mąką). Teraz pozstaje czekać cierpliwie i najważniejsze nie zapomnieć :). Piec 3 - 4 dni przed świętami. Jestem ogromnie ciekawa jak będzie smakować.
Pieczenie:
Ciasto podzielić na 2 - 3 części, rozwałkować (najlepsza grubość około pół cm) i piec w dużej blaszce w temperaturze około 160 - 180ºC (zależy od piekarnika) przez około 15 - 20 minut (zależy od grubości placka). Placki ochłodzić.
Ochłodzone placki przełożyć podgrzanymi powidłami śliwkowymi (można je wymieszać z bakaliami), przykryć arkuszem papieru i równomiernie obciążyć, odstawić do 'skruszenia' na 3 - 4 dni.
Piernik polać czekoladą lub lukrem (z lukrem dłużej się przechowuje). Długo zachowuje świeżość, wystarczy go zawinąć w papier lub ściereczkę, by nie wysychał.

To tyle o pierniku teraz ekstrakty.

Mam już ekstrakt waniliowy i za nic już go nie zastąpię żadnymi sztucznymi aromatami. Teraz przyszła kolej na ekstrakt pomarańczowy i cytrynowy. Naturalne, pięknie pachnące. I bardzo łatwe do zrobienia. Na pewno wzbogacą swoim aromatem wasze świąteczne wypieki 

Składniki na 1 ekstrakt (250 ml):
  • skórka z dużego owocu pomarańczy (lub cytryny, limonki)*
  • 125 ml wódki
  • 125 ml wody

Pomarańczę wyszorować i wyparzyć. Obrać z niej skórkę, usuwając dokładnie całą białą podskórkę - jest gorzkie. Drobniutko pokroić. Wrzucić do słoiczka. Zalać wodą wymieszaną z wódką. Wstrząsnąć, odłożyć w ciemne, suche miejsce (nie do lodówki)
Ekstrakt jest gotowy do użycia po 7 dniach, ale po 2 miesiącach uzyskuje pełny aromat. Warto wstrząsnąć go od czasu do czasu. Termin ważności: 1 rok.